wtorek, 26 maja 2020

Metalowe Rozkminy #9 - książki o tematyce metalowej

Obecnie znalezienie interesującej dla siebie książki nie stanowi większego problemu



Wynika to zarówno ze znacznie bardziej spopularyzowanego przekładania treści dzieł literackich na inne języki, ale także z przyczyny narodzin nowego pokolenia twórców, których owoce pracy zasilają półki księgarni.
Zarówno dość duża ilość stacjonarnych księgarni czy portali sprzedażowych sprawia, że każdy może znaleźć coś dla siebie.
Szeroki rozstrzał tematów czyni równie popularnymi pozycjami te prezentujące wykreowany przez autora świat i losy bohaterów, ale także zapis wydarzeń mających miejsce naprawdę.
Biografie ludzi znanych niejednokrotnie bywają bestsellerami/bardzo rozchwytywanymi tytułami - wśród takowych można znaleźć sporą ilość dotyczącą zespołów rockowych/ metalowych.

Sens takowych publikacji z perspektywy wydawców i muzyków

Można lub nie,  doszukiwać się większej filozofii "bawienia się" w zapis czyichś/własnych wspomnień czy przeprowadzania wywiadów itd w celu wydania tego pod ładną okładką (którą jednak nie należy się do końca kierować przy ocenie skrywanych treści).
Pożądanym scenariuszem (patrząc na temat z perspektywy autora) jest chęć poznania zza kulis historii człowieka/ludzi, którzy uchodzą w danym środowisku/społecznej myśli jako idole i przybliżenia ich sylwetki fanom - z perspektywy muzycznego twórcy uzewnętrznienia się, pozwolenia na poznanie siebie - motywacji, przeżyć, inspiracji.
Co jednak w przypadku, gdy tytułów na jeden, konkretny, wąski temat jest nieskończenie wiele?
Na ile są one wartościowym źródłem informacji o kapeli, ujawniającym jakieś nieznane, nieporuszane wcześniej fakty biograficzne, a na ile skokiem na kasę?
Nie mnie oceniać, bo nie mam (w odróżnieniu od różnych wydań tych samych albumów) tych samych książek pod innymi tytułami. 


Książki o metalu z perspektywy fanów

Dla fanów zakup zapisów wspomnień swoich idoli/ zapis rysu historycznego swojej subkultury nie wymaga zbytniego komentarza.
Chęć poznania okoliczności tworzenia albumów, roszad w składzie, sposobu czy techniki gry lub starych dobrych czasów z opowieści swoich ojców i wujków to chyba 
Nie zawsze wywiady w internetowych/papierowych zinach/ filmach dokumentalnych (które swoją drogą też są ciekawym zagadnieniem) pozwalają zaspokoić ciekawość, która rośnie w miarę jedzenia.
Umiłowanie czasami bywa zgubne/mylące, ponieważ tak jak wspomniałem wyżej, nie każda pozycja jest miarodajna - sugerowanie się ceną ani w tę ani w tamtą stronę nie zawsze zaskakuje tak, jakbyśmy tego się spodziewali.
Choć sam zaliczam się niestety do tej dominującej, nieszczególnie dużo czytającej grupy polskiego społeczeństwa, mam w swoich zbiorach muzyczne pozycje, których lekturę wspominam raz cieplej raz chłodniej (w zależności od tytułu).
Na pewno z czasem będę zaopatrywać się w jeszcze to inne publikacje dotyczące innych kapel/wykonawców itp.
Pytanie do Was: jakie książki możecie polecić?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz